Posty

Część jestestwa przeznaczoną na rozumienie zalała mu pycha.
Miał zeń być narodu sworzeń, ale wybrał pasmo samoupokorzeń.
Ogłoszenie: Zatrudnimy szlifierza do polerowania wizerunkowych rys.
Świat bez zasad bywa żrący.
Żeby uwodzić innych, trzeba być w sobie bezgranicznie zakochanym.
Zaufanie — najsłabsze ogniwo w relacjach międzyludzkich.
Umiera się bez powodu, ale trzeba mieć powód, by żyć. 
Literatura i kino służą samopoznaniu. Bo choć obie te dziedziny sztuki mówią odrębnymi językami, dają możliwość odniesienia się do sytuacji, które jakoś nas dotykają. 
W dostrzeżeniu piękna ludziom przeszkadza najczęściej ich własna wewnętrzna brzydota.
Kaloryfery ułaskawione.
Życie nie jest niczem prostem, kiedy matka   wespół  z ojcem mózg pociągną ci pokostem.

Donos premiera na samego siebie

Nie widź swej przyszłości czarno. PiS pochowa cię za darmo! Pomyśl na czas o kwaterze, zanim covid żniwo zbierze! Trumna plus, karawan plus, będzie słupek w górę rósł. Pogrzebowa czy wyborcza — jedna będzie urna zbiorcza! Po co martwym demokracja — przecież to już nie ta stacja! Kto się w zaświat więc wybiera, niech plusami się podpiera. W przyszłość swoją zainwestuj, oddaj ducha i tu nie stój! A jak zagłosujesz szczerze, spec od działek ci wybierze miejsce twego przeznaczenia, które perspektywę zmienia. Wolnych gruntów jest niemało, nawet pod wawelską skałą. Zamiast mieszkań trzech milionów będzie więc urodzaj zgonów! Zgon zgonowi jest nierówny, zgon poboczny jest i główny.   Kto się jednak z tym nie zgadza, komu broni się zgromadzać, ten niech żywot swój wybierze, zamiast w zimne ciągnąć leże.
Kto się władzy nasładza, temu władza dogadza.
Naród. Za miskę ryżu wisi na krzyżu. 
Trójstyk, Trójmorze, Trójca Święta... a trójpodział władzy gdzie?
Kaganek  —  krużganek, edukacja  —  ekstradycja.
"Zielona granica" sroży tępe lica. 
Ciąg narodowy: gruba kreska, biała brzózka, linia zdrady Tuska.
murem za mundurem stoi bura nomenklatura z politbiura na czele z gburem mikrej postury bez progenitury (choć z kocurem)... ...i rozdaje synekury
Oczko wodne cicho pluska: wina Tuska wina Tuska wina Tuska...
Miecz albo nie miecz — oto jest pytanie...
Prawda jest doświadczeniem.
Tylko osobny mogę się poczuć całkiem u siebie.
Gburcy — gbury o twórczych inklinacjach.
Fonetyczna bliskość klaki i kloaki wydaje się być rzeczą nie całkiem przypadkową.
Wszystko robi na opak, ale opaczność nad nim czuwa!
Cham jak to cham, "zachamowań" nie ma żadnych.
Kiedy ryżu pełna miska, czas wnet na igrzyska.
#ObszczymuremZaPartyjnymSzurem
Zegary wieczność kują tik-tak, tik-tak, tik-tak...